Uczczenie czterdziestego roku żywota na tym padole zrodził pomysł w mojej głowie zwany roboczo-tajemniczo Project 3X.
Po ustaleniu trasy, ogarnięciu logistyki pozostało wstrzelić się w odpowiednią pogodę (czytaj upał) i spróbować zrealizować to wyzwanie.
Projekt składał się z biegu, jazdy rowerem i pływaniem na akwenie otwartym w 3 kolejne dni 19-21 lipiec 2017 r.
Dzień 1. Bieg. Nowy Sącz-Przehyba-Lubań-Mizerna. Przewyższenie 2000 m.
Dzień 2. Jazda na rowerze. Dookoła Tatr. Przewyższenie 2800 m.
Dzień 3. Pływanie. Frydman-Mizerna.
Po ustaleniu trasy, ogarnięciu logistyki pozostało wstrzelić się w odpowiednią pogodę (czytaj upał) i spróbować zrealizować to wyzwanie.
Projekt składał się z biegu, jazdy rowerem i pływaniem na akwenie otwartym w 3 kolejne dni 19-21 lipiec 2017 r.
Dzień 1. Bieg. Nowy Sącz-Przehyba-Lubań-Mizerna. Przewyższenie 2000 m.
Dzień 2. Jazda na rowerze. Dookoła Tatr. Przewyższenie 2800 m.
Komentarze
Prześlij komentarz